Krótki bo 3-dniowy wypad do Pragi w środku zimy okazał się bardzo dobrym pomysłem. Zimowa aura okazała się być wręcz wiosenną, turystów znacznie mniej niż w sezonie letnim, ceny też bardziej przystępne. Żal jedynie, że parki i ogrody nie prezentowały się równie pięknie jak w lecie.
Jako, że był top mój pierwszy raz w Pradze skupiłem się na odwiedzeniu najważniejszych atrakcji turystycznych miasta, czyli Most Karola, Hradczany z Katedrą św. Wita, Stare Miasto, Wzgórze Petrin z wieżą widokową. Do tego spacerki staromiejskimi uliczkami, stare praskie knajpy, knedliki i piwo. Wszytsko to na niewielkiej przestrzeni, więc nawet nie było potrzeby korzystania z komunikacji miejskiej, wszędzie można dotrzeć na piechotkę, chociaż czasami trzeba się trochę nachodzić. No ale przy okazji można też dużo zobaczyć.